To nie bedzie blog podróżniczy, bo podróżniczka ze mnie żadna.
W Polsce najdalej byłam za dzieciaka na kolonii w Jeleniej Górze(?).
Poza tym nie wychylałam sie zbytnio nawet poza granice mojego województwa.
A mam na imę Justyna. Pochodze z małej miejscowości an podkarpaciu.
W Uk mieszkam 10 miesiecy i chciałabym opowiedzieć Wam o mojej małej przygodzie zwiazanej z wyjazdem. Opowiem o odczuciach jakie mi towarzyszyły będąc tutaj, o stereotypach dotyczących zarówno brytyjczyków, polaków i całej reszty. Opowiem Wam też, dlaczego nie miałam pieniedzy, straciłam dokumenty i nie jadłam nic przez tydzień. Bo niby czemu nie? Zatem do zobaczenia w kolejnym poscie! :)